Podagra, inaczej dna moczanowa lub artretyzm, jest to choroba metaboliczna spowodowana krystalizacją oraz fagocytozą kryształków moczanu sodu. Poprzez duże nagromadzenie kryształów dochodzi do wytworzenia złogu, co w konsekwencji powoduje rozwój stanu zapalnego. Dna moczanowa występuje częściej u mężczyzn niż u kobiet Dna moczanowa to choroba metaboliczna, uwarunkowana genetycznie, ale zależna od stylu życia i często będąca powikłaniem otyłości. Dotyka przede wszystkim mężczyzn i osoby starsze, ale również otyłe, chorujące na cukrzycę, nadciśnienie, choroby układu krążenia czy dyslipidemie, a także nadużywające alkoholu. Translate dna moczanowa from Polish to English using Glosbe automatic translator that uses newest achievements in neural networks. Dna moczanowa przewlekła Po upływie około 10 lat od pierwszego napadu dny przekształca się ona w formę przewlekłą. Mimo, że objawy mają małe nasilenie, to występują stale, a osady w postaci kryształów moczanu sodu wpływają destrukcyjnie na nasady kości i chrząstki, co prowadzi do powstania nadżerek. The deposit of monosodium urate crystals is caused by the increased level of uric acid in the blood (hyperuricemia) above 6.5 mg / dl, which is the result of its excessive production or decreased excretion from the body. Gout occurs in 1-2% of the population, mostly middle-aged and elderly men (7% of men over 65 suffer from this condition). Dna moczanowa, inaczej nazywana podagrą, objawia się przede wszystkim występowaniem napadów silnego bólu i obrzęku stawów. Leczenie dny moczanowej polega na łagodzeniu dolegliwości związanych z okresami zaostrzenia choroby (przede wszystkim z wykorzystaniem kolchicyny, ibuprofenu, sterydów), a także wprowadzeniem terapii Forum medyczne, znajdziesz u nas odpowiedzi na wiele pytan z zakresu medycynym, forum podzielone jest na kategorie odpowiadające poszczególnym dziedzinom medycyny, jak laryngologia, dermatologia, psychologia, urologia, laryngologia itp. - forum medyczne, jaka diagnoza, jak leczyć, cena, opinie, przyczyny choroby i leczenie. Dna moczanowa, inaczej artretyzm, skaza moczanowa, podagra (dawniej pedogra), gdy obejmuje duże palce u stóp – choroba charakteryzująca się zwykle nawracającymi epizodami ostrego zapalenia stawów – zaczerwienionego, tkliwego, gorącego obrzęku stawu. Ból ten może wywołać szereg różnych czynników, np. spożycie alkoholu, przeciążenie, pozostanie na czczo. Mogą pojawić się też objawy skórne dny moczanowej. Na zdjęciach pacjentów często widać napiętą, lśniącą i czerwoną skórę. Atak takiego bólu trwa od 2 do 4 godzin. Dna moczanowa jest chorobą przewlekłą, a jej przebieg charakteryzuje się okresami zaostrzenia i remisji objawów. Z tego względu wyróżnia się 4 etapy choroby: Bezobjawowa hiperurykemia – w krwi pacjenta stwierdza się podwyższone stężenie kwasu moczowego, ale nie występują żadne fizyczne objawy. zaP8z. Artykuły Dna moczanowa Dna moczanowa to zapalenie stawów związane z fagocytowaniem przez neutrofile kryształów moczanu sodu obecnych w płynie stawowym oraz odkładaniem się depozytów moczanów w tkankach.... Skaza moczanowa (dna) Dna jest wynikiem zaburzeń przemiany materii prowadzących do nadmiaru kwasu moczowego w organizmie.... Kamica układu moczowego Kamica układu moczowego jest przewlekłą chorobą, polegająca na tworzeniu się w układzie moczowym złogów, które powstają w wyniku wytrącania się substancji chemicznych zawartych w moczu.... Porady Badania Kwas moczowy Kwas moczowy jest końcowym produktem przemian zasad purynowych.... Encyklopedia Książki Popularne Gość dna moczanowa Gość dna moczanowa Gość dna moczanowa Gość dna moczanowa Gość bea55 Gość pani domu Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość heniek Bieniek Gość Gotiko Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość gość Gość Córa Gość fts Gość gość Gość gość Gość poragość Gość carolain Gość gość Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony Zaloguj się Posiadasz własne konto? Użyj go! Zaloguj się ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 jakie wykonać badania na dne moczanowę Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Specjalista Szacuny 59 Napisanych postów 3408 Wiek 91 dni Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 30243 Ale lekarz pierwszego kontaktu to jest od czego? Jego spytaj Gdy wyjmiesz zawleczkę, granat przestaje być twoim przyjacielem... ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Lub udaj się z tym pytaniem na forum medyczne a nie sportowe jak w tym przypadku . Notka prawna Kontakt Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum Forum dyskusyjne serwisu FAQ Szukaj Użytkownicy Czat Statystyki · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy Strona Główna » Zdrowie » Choroby » Dna moczanowa Poprzedni temat «» Następny temat Otwarty przez: MolkaWto Sty 01, 2013 12:02 Dna moczanowa Autor Wiadomość tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 13:31 Dna moczanowa Witajcie, przy dnie moczanowej medycyna zaleca: - dietą wysoko węglowodanową - węglowodany wzmagają wydalanie puryn z organizmu, a dieta bogata w tłuscze wchłanianie zwrotne puryn w kanalikach nerkowych, tłuszcz hamuje wydalanie kwasu moczowego z organizmu - nisko białkową głównie opartą na nabiale, mięso max 2 razy w tygodniu. Przy założeniu że ktoś się dny nabawił powinien zastosować się do powyższej czy LC? Ma ktoś z tym doświadczenia? Czy Pan Witold miał w swojej Arkadii takie przypadki? pozdrawiam Tomek Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 13:38 Tomku, jeśli można wiedzieć, masz na myśli kogoś kogo znasz, że ma takie problemy, czy tak ogólnie się pytasz? O dnie była mowa na forum wiele razy, w różnych tematach. Np. coś od dr. Michalaka - _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 13:43, w całości zmieniany 1 raz Bruford Pomógł: 32 razyDołączył: 28 Sty 2005Posty: 1739Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 14:42 Re: Dna moczanowa tomthemaster napisał/a: Witajcie, przy dnie moczanowej medycyna zaleca: - dietą wysoko węglowodanową pozdrawiam Tomek Naprawdę ??? Dziwne Gdzie poleca??? Ostatnio zmieniony przez Bruford Wto Lis 23, 2010 14:44, w całości zmieniany 1 raz tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 14:59 opracowanie Lek. Konrad Kokurewicz DNA MOCZANOWA poradnik dla pacjenta str 21. Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 15:04 Tomku, to oznacza, że to nie medycyna zaleca, lecz lek. Konrad Kokurewicz _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 15:05 Hannibal napisał/a: Tomku, jeśli można wiedzieć, masz na myśli kogoś kogo znasz, że ma takie problemy, czy tak ogólnie się pytasz? O dnie była mowa na forum wiele razy, w różnych tematach. Np. coś od dr. Michalaka - z autopsji właśnie mnie dopadło Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 15:10 tomthemaster napisał/a: z autopsji właśnie mnie dopadło no tak właśnie podejrzewałem pamiętam jak pisałeś, że ze względów biznesowych musisz jadać jakieś "nie nasze" jedzenie + niemało %% C2H50H to spory winowajca _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 15:13, w całości zmieniany 1 raz tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:12 Hannibal napisał/a: Tomku, to oznacza, że to nie medycyna zaleca, lecz lek. Konrad Kokurewicz LUCYNA MAŁGORZATA PACHOCKA, MIROSŁAW ANDRZEJ JAROSZ DNA MOCZANOWA PORADY LEKARZY I DIETETYKÓW w tej publikacji tak samo artykuły które znalazłem w internecie też. To samo lekarz pierwszego kontaktu. Lekarz mojego kolegi też. To jak mam to traktować? medycyna zaleca czy nie? Tomek Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:14 tomthemaster napisał/a: medycyna zaleca czy nie? no Bruford chyba wie lepiej jest niezależnym lekarzem _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Feniks Pomógł: 7 razyDołączył: 13 Lis 2009Posty: 535 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:21 Dokładnie. Oficjalne zalecenia dietetyczne w dnie moczanowej mówią o: - Wykluczeniu produktów bogatych w związki purynowe (podroby, dziczyzna, baranina, śledzie, sardynki, szproty, czekolada, kawa, herbata, fasola, szpinak, grzyby, groch, soczewica. - Wywaleniu tłuszczów zwierzęcych poza masłem i śmietaną, ostrych przypraw, alkoholu, konserw, wędlin Białko na poziomie 1g/kg. Tłuszcze ograniczane, zwiększenie węglowodanów, które wzmagają wydalanie moczanów. Można jadać mleko, sery, jajka, owoce, warzywa (poza strączkowymi), ryż, miody, dżemy, cukier.... Mięsa do 50g na dobę. Zboża oczywiście podstawą diety. Do tego chude przetwory mleczne, soki owocowe, kawa zbożowa Częste posiłki. A, ostatni posiłek 4 godziny przed spaniem "by nie dopuścić do zatrzymywania się większych ilości kwasu moczowego w nocy". Jak się ta wiedza ma do tego forum ? tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:27 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: z autopsji właśnie mnie dopadło no tak właśnie podejrzewałem pamiętam jak pisałeś, że ze względów biznesowych musisz jadać jakieś "nie nasze" jedzenie + niemało %% C2H50H to spory winowajca Ostatnie 3 miesiące to 4-5 dni wysiłku z ciężarami. Intensywny całe ciało HFT. Dieta to 2,5 g białka na kg wagi. węgli od 20 do 60 g tłuszczu 1,5 do 2 g. Suple: glutamina, BCAA, Izolat, ZMA, Vit C 2 g, tauryna, Vit, minerały, lecytyna, omega 3. Dodatkowo ostatnie miesiące to dość wysoki poziom stresu zawodowego(b. wysoki) w ostatnim tygodniu złapała mnie infekcja(bez temperatury) na jej zakończenie miałem dwa dni spotkań gdzie było dużo jedzenia i picia. Na następny dzień obudziłem się z bólem stawu dużego palucha, opuchnięcie itd. Dziś zrobiłem wyniki krwi i mam kwas moczowy na poziomie czyli w 4tym dniu. Dziś od lekarza dostałem kolchicynę. Jutro idę na konsultację do reumatologa. Nie wydaje mi się żeby w moim przypadku to od nadmiaru alkoholu, wydaje mi się że czynnik stresu i za mało węgli. byłem w ketozie prawdopodobnie i przy takim wysiłku i stresie nie było to chyba za dobre. Ok przyznaję że symptomy wyszły po dwóch dniach z dużą ilością jedzenia i alkoholu. T Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:32 Damian napisał/a: Jak się ta wiedza ma do tego forum ? ano z niektórym się zgadza zresztą forum to nie jest jakiś jednoosobowy Bóg forum to Tworzą ludzie z podobnymi podejściami, ale też odmiennymi jeśli chodzi o samą dnę - od cholery ludzi na wysokich węglach ją ma, więc nie w tym rzecz na LC spokojnie można sobie z nią poradzić, tylko trzeba odpowiednią ją ułożyć _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:33 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: medycyna zaleca czy nie? no Bruford chyba wie lepiej jest niezależnym lekarzem jeśli wie lepiej chętnie poznam jego zdanie. Jakieś źródła czy książki do kupienia. Mętlik jest w publikacjach. Np. jedni wykluczają kawę a znalazłem publikację gdzie powołują się na badanie że ludzie pijący dużo kawy są odporniejsi. Ja piłem 2 kawy dziennie - chyba za mało Tylko w Optymalniaku pisali o diecie optymalnej w tym kontekście. Molka Moderator Pomogła: 60 razyDołączyła: 02 Maj 2009Posty: 6907 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:35 No no na high carb mozna pewnie ulzyc dnie ale istnieje mozliwosc dorobienia sie innych chorób np cukrzycy... zwlaszcza gdy sporo wegli i niwiele bialka... Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:39 tomthemaster napisał/a: Nie wydaje mi się żeby w moim przypadku to od nadmiaru alkoholu, wydaje mi się że czynnik stresu i za mało węgli. byłem w ketozie prawdopodobnie i przy takim wysiłku i stresie nie było to chyba za dobre. Ok przyznaję że symptomy wyszły po dwóch dniach z dużą ilością jedzenia i alkoholu. T Czynników patogennych może byś sporo, tylko różne mogą być ich wagi. Jak jest mało węgli to trzeba dbać o dostateczną ilość potasu i sodu. No i sporo wody. VLCKD nie oznacza przecież koniecznie dny. To nie takie proste. Ale ogólna zasada jest taka - mało węgli to dużo wody trzeba pić, żeby wypłukiwać kwas moczowy. Na ZC to nawet 5 litrów na dzień. No ja proponuję jednak węgli więcej - przy Twoim trybie życia spokojnie co najmniej 120 g. Owoce, warzywa. Wracając jeszcze do wody to dobrze ją łączyć z solą (np. himalajską) - 1 g na 1 litr. Sód ma działanie alkalizujące (oczywiście nie w nadmiarze). _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Kangur Pomógł: 34 razyWiek: 81 Dołączył: 27 Sty 2005Posty: 3119Skąd: Australia Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:39 Hannibal napisał/a: zresztą forum to nie jest jakiś jednoosobowy Bóg Ti sie mocno pomylilem. _________________Odkwaszać czy zakwaszać? 14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:42 Molka napisał/a: No no na high carb mozna pewnie ulzyc dnie węgle na HC mogą również zawierać sporo puryn nie w tym rzecz LC spokojnie sobie z dną radzi, tylko musi być odpowiednio "zaprojektowana" _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:46 Hannibal, rzeczywiście wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. dzięki za uwagi. Tomek Kangur Pomógł: 34 razyWiek: 81 Dołączył: 27 Sty 2005Posty: 3119Skąd: Australia Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:49 tomthemaster napisał/a: Hannibal, rzeczywiście wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. dzięki za uwagi. Tomek Potas jest wydalany z moczem i mozesz klopoty z serduszkiem. _________________Odkwaszać czy zakwaszać? 14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:51 tomthemaster napisał/a: wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. Nie no, 3 litry to spoko w sumie. Ja to pijam czasem, jak jest chłodniej, z 0,5 litra... ale węgli sobie tak bardzo nie ograniczam Tomku, a Ty jakie produkty jadłeś? Sporo organów, dziczyzny? Na surowo? Te 2,5 g białka mógłbyś zmniejszyć, np. do 1,2-1,5, w postaci mniej purynowej. _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 20:53, w całości zmieniany 1 raz Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:52 Kangur napisał/a: Potas jest wydalany z moczem a z nim kwas moczowy i oto chodzi _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 20:54, w całości zmieniany 1 raz Molka Moderator Pomogła: 60 razyDołączyła: 02 Maj 2009Posty: 6907 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:54 tomthemaster napisał/a: Hannibal, rzeczywiście wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. dzięki za uwagi. Tomek o matko! 3 litry i to mało? no tomthemaster nie przesadzaj, za duzo wody tez nie dobrze... czlowiek wazacy ok 50 kg potrzebuje ok 2 litrow nie pracujac fizycznie.... Kangur Pomógł: 34 razyWiek: 81 Dołączył: 27 Sty 2005Posty: 3119Skąd: Australia Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:55 Hannibal napisał/a: Kangur napisał/a: Potas jest wydalany z moczem a z nim kwas moczowy i oto chodzi A serce niech sie zatrzyma z braku potasu. _________________Odkwaszać czy zakwaszać? 14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 20:59 Kangur napisał/a: A serce niech sie zatrzyma z braku potasu. a serce też go potrzebuje i nikt tego nie kwestionuje ale z faktu, że siusiasz nie wynika, że cały potas Ci znika _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 21:00, w całości zmieniany 1 raz Kangur Pomógł: 34 razyWiek: 81 Dołączył: 27 Sty 2005Posty: 3119Skąd: Australia Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:04 Hannibal napisał/a: Kangur napisał/a: A serce niech sie zatrzyma z braku potasu. a serce też go potrzebuje i nikt tego nie kwestionuje ale z faktu, że siusiasz nie wynika, że cały potas Ci znika Juz cie kiedys pytalem. Kiedy dorosniesz i przestaniesz "siac kapuste" swoimi wyrokowymi stwierdzeniami? Organizm ludzki nie jest zabawka dla mlokosow. _________________Odkwaszać czy zakwaszać? 14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:05 Molka napisał/a: tomthemaster napisał/a: Hannibal, rzeczywiście wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. dzięki za uwagi. Tomek o matko! 3 litry i to mało? no tomthemaster nie przesadzaj, za duzo wody tez nie dobrze... czlowiek wazacy ok 50 kg potrzebuje ok 2 litrow nie pracujac fizycznie.... Molka ja obecnie ważę 104 kg więc wychodziło mi sporo białka przy treningu - ok 250 g tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:12 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. Nie no, 3 litry to spoko w sumie. Ja to pijam czasem, jak jest chłodniej, z 0,5 litra... ale węgli sobie tak bardzo nie ograniczam Tomku, a Ty jakie produkty jadłeś? Sporo organów, dziczyzny? Na surowo? Te 2,5 g białka mógłbyś zmniejszyć, np. do 1,2-1,5, w postaci mniej purynowej. ok 45% na surowo. owoce i miód i wołowina i baranina. reszta to obrobiony kurczak(pierś i gęsi tłuszcz). Obrobione ze względu na wyjazdy i pracę niestety musiało być. Teraz wyeliminuję całkowicie kurczaka. Zostanę całkowicie na wołowinie, baraninie i dziczyźnie - co notabene jest zgodne z zaleceniami diety genotypowej - mam grupę krwi B. ostatnio dużo się rozpisaliście o tym i zacząłem w to wnikać Kurczaka jadłem powyżej 600 gram dziennie(do tego kiepskiego pochodzenia) T Molka Moderator Pomogła: 60 razyDołączyła: 02 Maj 2009Posty: 6907 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:12 Zwłaszcza u kobiet po menopauzie ważne by nie nadużywac soli przy równoczesnym niedoborze potasu, ponieważ wówczas osteoporoza czyli odwapnienie kosci postępuje szybko, dlatego osoby które zjadają sporo produktów przetworzonych bogatych w sód i równocześnie zaniedbujące spożywanie produktów bogatych w potas sa narażone na osteoporozę. produkty bogate w potas to - melony, ziemniaki, banany, pomidory, mięso... Molka Moderator Pomogła: 60 razyDołączyła: 02 Maj 2009Posty: 6907 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:13 tomthemaster napisał/a: Molka napisał/a: tomthemaster napisał/a: Hannibal, rzeczywiście wody mogło być za mało piłem max 3 litry dziennie. dzięki za uwagi. Tomek o matko! 3 litry i to mało? no tomthemaster nie przesadzaj, za duzo wody tez nie dobrze... czlowiek wazacy ok 50 kg potrzebuje ok 2 litrow nie pracujac fizycznie.... Molka ja obecnie ważę 104 kg więc wychodziło mi sporo białka przy treningu - ok 250 g a no chyba ze tyle ważysz no to 3 litry to nie jest dużo.. Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:14 tomthemaster napisał/a: Molka ja obecnie ważę 104 kg więc wychodziło mi sporo białka przy treningu - ok 250 g 104 kg? Czysta masa mięśniowa? _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:17 tomthemaster napisał/a: ok 45% na surowo. owoce i miód i wołowina i baranina. reszta to obrobiony kurczak(pierś i gęsi tłuszcz). Obrobione ze względu na wyjazdy i pracę niestety musiało być. A co z owocami, warzywami? _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:29 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: Molka ja obecnie ważę 104 kg więc wychodziło mi sporo białka przy treningu - ok 250 g 104 kg? Czysta masa mięśniowa? niestety nie. mam z 8 kg nadwagi. Tak 95 kg to moja waga optymalna - dobre odtłuszczenie. 90 kg to już niezła wycinka. T tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:31 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: ok 45% na surowo. owoce i miód i wołowina i baranina. reszta to obrobiony kurczak(pierś i gęsi tłuszcz). Obrobione ze względu na wyjazdy i pracę niestety musiało być. A co z owocami, warzywami? warzyw nie lubię węgle u mnie to owoce - banany lub gruszki i oczywiście miód. Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:35 tomthemaster napisał/a: niestety nie. mam z 8 kg nadwagi. Tak 95 kg to moja waga optymalna - dobre odtłuszczenie. 90 kg to już niezła wycinka. A przy jakim wzroście? tomthemaster napisał/a: warzyw nie lubię węgle u mnie to owoce - banany lub gruszki i oczywiście miód. no ja też warzyw nie ale owoców sobie nie żałuję a awokado próbowałeś? sporo potasu zawiera; a do tego magnez i kwas foliowy może Ci pomoże _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 23, 2010 21:37, w całości zmieniany 2 razy tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Wto Lis 23, 2010 21:49 180 cm. Bruford Pomógł: 32 razyDołączył: 28 Sty 2005Posty: 1739Skąd: Warszawa Wysłany: Wto Lis 23, 2010 23:21 tomthemaster napisał/a: [. Ok przyznaję że symptomy wyszły po dwóch dniach z dużą ilością jedzenia i alkoholu. T Parę na wstępie uwag ogólnych. Oficjalnego stanowiska medycyny akademickiej próżno szukać w takich źródłach jak poradnik tego lekarza. W rzeczywistości to cieżko znaleźć rekomendacje edycyny akademickiej gdzie jasno stoi " podstawą diety są zboża" Ad meritum : w ostatnich latach była świetna prospektywna praca na ponad 40 tys ludzi obserwowanych przez ponad 10 lat pod kątem yzyka spojrzenie na dietę. Dna dnie nie równa , inne zalecenia są dla młodziaka po pierwszym napadzie inne dla człowieka z dnawą destrukcją jak Ty nie będzie wymagał specjalnej jutro bo idę spać Edycja : W świetle ww badania wydaje się ,że mocno restrykcyjna dieta była zasadniczo zlecana w zbyt szerokich większość ludzi z pojedynczymi napadami powinna zwyczajnie znormalizować masę ciała , unikać łączenia obfitych "biesiad" z większą ilością alkoholu a spożycie pokarmów obfitych w puryny sprowadzić do sensownego limitu wg wagi i wzrostu--- bez konieczności jakichś drastycznych ograniczeń wykreślono z listy pokarmów ryzykownych - kawę , herbatę,szpinak , kalafiory , fasolę i z liczniejszymi napadami nie pownny zasadniczo jeść śledzi , sardynek , serc , nerkówki , małż i heh , drożdży Jest sens limitowania produktów morza - łosoś , pstrąg, tuńczyk; mięs czerwonych czy częsci drobiu (indyk , pardwa ale u pacjentów z cięzką dną gdzie napady mogą występować przy zdecydowanie niższych poziomach kwasu moczowego - u nich zdecydowanie tak ale podkreśla się ,że w dnie dieta winna być indywidualizowana a nie zlecana "na rympał"[/list] Ostatnio zmieniony przez Bruford Śro Lis 24, 2010 11:09, w całości zmieniany 2 razy Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Śro Lis 24, 2010 11:33 tomthemaster napisał/a: z autopsji właśnie mnie dopadło Zapomniałem się zapytać o kluczową sprawę - jakie masz konkretnie objawy? Pisałeś o bólu stawu dużego palucha i opuchnięciu. Coś oprócz tego? _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lis 24, 2010 11:36, w całości zmieniany 1 raz Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Śro Lis 24, 2010 12:09 Tabele z zawartością puryn w różnych produktach: masz do wyboru do koloru produkty z niższą ich zawartością _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Śro Lis 24, 2010 13:16 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: z autopsji właśnie mnie dopadło Zapomniałem się zapytać o kluczową sprawę - jakie masz konkretnie objawy? Pisałeś o bólu stawu dużego palucha i opuchnięciu. Coś oprócz tego? bardzo silny permanentny ból w stawi, opuchnięty staw, zaczerwieniony. Ból taki że nie można chodzić, nawet kołdra przeszkadza , stopa cieplejsza niż reszta ciał, raczej nie miałem podwyższonej temperatury. co ciekawe jak miałem infekcję przed atakiem brałem 5,000 mg Vit C dziennie przez 6 dni i piłem dużo mocnej zielonej herbaty zamiast kawy. I brałem Aspirynę ze trzy dni żeby postawić się na nogi w pracy. Ciekawe czy aspiryna a potem biesiady nie wywołały tego? T tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Śro Lis 24, 2010 13:17 Hannibal napisał/a: Tabele z zawartością puryn w różnych produktach: masz do wyboru do koloru produkty z niższą ich zawartością dobre linki Hannibal dzięki. - jednak widać że materiały po angielsku są lepsze niż to co można znaleźć po polsku. T tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Śro Lis 24, 2010 13:19 Bruford - dzięki za twój wpis dziś idę do reumatologa na konsultację po wizycie dam znać pozdrawiam Tomek tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Czw Lis 25, 2010 09:14 Witajcie, jestem po wizycie u reumatologa. Inaczej rozpisał mi Kolchicynę niż zalecił rodzinny - znacznie większe ilości, do tego mam ją brać przez min 1 miesiąc. Odradzał brać przeciw zapalny który jest toksyczny dla nerek i wątroby(ale tego i tak nie brałem). Dieta - wg jego wiedzy diety nie trzeba trzymać takie są najnowsze badania. Jedynie zero alkoholu do końca życia. Najgorsze jest piwo a po nim czerwone wino. Najlepsza czysta wódka:-) Tomek Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Czw Lis 25, 2010 09:30 tomthemaster napisał/a: Jedynie zero alkoholu do końca życia. no to nieźle tomthemaster napisał/a: czerwone wino. No ja czytałem, że wino czerwone obniża poziom kwasu moczowego. Poza tym zawiera niemało potasu, który jest tu potrzebny. Ale oczywiście w umiarze _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Czw Lis 25, 2010 10:19 Wydaje mi się Hannibal że co lekarz to inne teoria. Teraz wertuję internet w temacie dny głównie po angielsku. Jest multum sprzecznych informacji. Jeśli chodzi o alkohol to podają że można pić tylko z bardzo umiarkowanym jedzeniem plus nawadniać się w trakcie, po i w ciągu nocy a potem z rana. Dodatkowo jeśli ktoś musi, chce pić to powinien przyjmować stale Kolchicynę. Ale w sumie po co pić - korzyści z tego nie ma wcale. Tomek Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Czw Lis 25, 2010 10:35 tomthemaster napisał/a: Jeśli chodzi o alkohol to podają że można pić tylko z bardzo umiarkowanym jedzeniem plus nawadniać się w trakcie, po i w ciągu nocy a potem z rana. No tak, nawadnianie to podstawa. tomthemaster napisał/a: Ale w sumie po co pić - korzyści z tego nie ma wcale. Nie no, w sumie lepiej jest bez % na dnie; to fakt. _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Kangur Pomógł: 34 razyWiek: 81 Dołączył: 27 Sty 2005Posty: 3119Skąd: Australia Wysłany: Czw Lis 25, 2010 10:56 Hannibal napisał/a: tomthemaster napisał/a: Jeśli chodzi o alkohol to podają że można pić tylko z bardzo umiarkowanym jedzeniem plus nawadniać się w trakcie, po i w ciągu nocy a potem z rana. No tak, nawadnianie to podstawa. tomthemaster napisał/a: Ale w sumie po co pić - korzyści z tego nie ma wcale. Nie no, w sumie lepiej jest bez % na dnie; to fakt. Jak juz sie jest na dnie, to % nie ma znaczenia. _________________Odkwaszać czy zakwaszać? 14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce». Witold Jarmolowicz Site Admin Pomógł: 43 razyDołączył: 06 Sie 2007Posty: 8522 Wysłany: Czw Lis 25, 2010 11:46 tomthemaster napisał/a: Nie wydaje mi się żeby w moim przypadku to od nadmiaru alkoholu, wydaje mi się że czynnik stresu i za mało węgli. byłem w ketozie prawdopodobnie i przy takim wysiłku i stresie nie było to chyba za dobre. Ok przyznaję że symptomy wyszły po dwóch dniach z dużą ilością jedzenia i alkoholu. T Zależy, co Pan rozumie pod słowem nadmiar alkoholu. Natomiast faktem jest, że alkohol niestety nasila objawy dny moczanowej. Lutz twierdzi, że na żywieniu niskowęglowodanowym dna moczanowa ustępuje, a nie powinna, bo tam jest dużo puryn metabolizowanych do kwasu moczowego. Wszystkie oficjalne zalecenia medyczne dotyczą diet wysokowęglowodanowych, więc są nieprzydatne. Można jeszcze dodać, że kwas moczowy zmniejsza 10-krotnie swoją rozpuszczalność w środowisku kwaśnym i wówczas wytrącają się kryształki w kształcie igiełek. Dlatego wszelkie zakwaszenia muszą nasilać objawy. W praktyce u zdrowego, wysportowanego człowieka nie wystąpi kwasica oddechowa, a tylko metaboliczna. Jak sama nazwa wskazuje, ta kwasica jest spowodowana reakcjami metabolicznymi zwiększającymi kwasowość, czyli gdy następuje: 1. Wytwarzanie ciał ketonowych (są kwaśne) z powodu a. niedoboru węglowodanów b. nadmiaru tłuszczów c. picia alkoholu d. zatrucia toksynami 2. Wytwarzanie mleczanów z powodu i długu tlenowego tkanek na skutek zmniejszonego przepływu krwi, np. w chłodzie, co zwiększa produkcję mleczanów, powoduje pogorszenie ukrwienia i zwiększenie produkcji mleczanów c. picia alkoholu d. ogólnie hipoglikemii lub infuzja zbyt dużej ilości kwasów, przekraczających możliwości zmetabolizowania. pracy wątroby i nerek, które mniej sprawnie metabolizują i usuwają kwaśne składniki. W szpitalu kwasicę metaboliczną likwiduje się poprzez infuzje rotworu dwuwęglanów. W praktyce proszę spróbować jakiś proszek odkwaszający, kiedyś to był proszek Auera, teraz są takie same pod inną nazwą, może być soda oczyszczana, cytrynian sodu czy bardziej wyrafinowane mieszanki. Oraz pić dużo płynów, adekwatnie do temperatury otoczenia i wysiłku fizycznego. Kolchicyna, to nie rozwiązanie. Może być stosowana w ostateczności, ponieważ jest silnie toksycznym cytostatykiem stosowanym ostatnio również w onkologii. No i z głupia frant, niech Pan całkowicie wyeliminuje na pół roku mleko, jogurty i wszystkie sery. Czyli żywienie niskowęglowodanowe, jak Lutz przykazał, bez histerycznego unikania puryn, natomiast z unikaniem przetworów mlecznych i sytuacji sprzyjających zakwaszeniu oraz schudnięcie do masy należnej. Warzywa są korzystniejsze niż owoce z punktu widzenia odkwaszania, jako dostarczające większą ilość soli mineralnych mających odkwaszające działanie. JW Hannibal Moderator Pomógł: 191 razyWiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2007Posty: 15904Skąd: Warszawa Wysłany: Czw Lis 25, 2010 12:08 No tak, takie silne leki wydają się w tym wypadku jakąś pomyłką. IMO wpierw żywienie trzeba zmodyfikować: ograniczyć białko z 250 g do ok. 120 g, bazując na prod. zwierzęcych o względnie niedużej zawartości puryn (w tabelach można je znaleźć) podnieść węgle do 120-150 g (szczególnie jeśli ćwiczy się siłowo) - owoce (o mniejszej zawartości fruktozy), miód (spadziowy iglasty, wrzosowy, gryczany), warzywa no i tłuszczy podług zapotrzebowania energ., pewnie co najmniej 200 g nie przejadać się podczas biesiad zero alkoholu (przynajmniej w najbliższym czasie) sporo wody z dodatkiem soli jeśli chodzi o miód to dobrą opcją jest zmieszanie go, w równych proporcjach, z octem jabłkowym (po kilka łyżeczek), dodanie do szklanki z wodą, porządne wymieszanie wszystkiego i picie takiej mikstury parę razy dziennie _________________Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Lis 25, 2010 12:08, w całości zmieniany 1 raz tomthemaster Pomógł: 1 razDołączył: 03 Mar 2009Posty: 164 Wysłany: Czw Lis 25, 2010 13:03 Dziękuję Panie Witoldzie, nie wiem czy nie mam kwasicy oddechowej bo żona od dwóch miesięcy narzeka na mój zapach z ust. Węgli ostatni jadłem tak jak pisałem między 20-50 gram dziennie. Tomek Witold Jarmolowicz Site Admin Pomógł: 43 razyDołączył: 06 Sie 2007Posty: 8522 Wysłany: Śro Gru 01, 2010 14:26 tomthemaster napisał/a: Dziękuję Panie Witoldzie, nie wiem czy nie mam kwasicy oddechowej bo żona od dwóch miesięcy narzeka na mój zapach z ust. Węgli ostatni jadłem tak jak pisałem między 20-50 gram dziennie. Tomek Przy Pańskiej kondycji raczej trudno mieć kwasicę oddechową, która jest spowodowana niewydolnością układu oddechowego lub krwionośnego. Natomiast może Pan mieć kwasicę metaboliczną spowodowaną ketozą. Wówczas przez płuca wydalany jest aceton, a przy okazji niektóre lotne substancje intensywnie uwalniane z tkanki tłuszczowej. Kwasica metaboliczna może też być spowodowana zatruciem jakimiś toksynami, a także intensywnym wysiłkiem fizycznym i gromadzeniem kwasu mlekowego. JW francosf Dołączył: 24 Sie 2017Posty: 1 Wysłany: Czw Sie 24, 2017 17:16 Dzięki za informacje Ostatnio zmieniony przez francosf Czw Sie 24, 2017 17:31, w całości zmieniany 2 razy Piotrx Pomógł: 6 razyDołączył: 14 Lut 2010Posty: 1367 Wysłany: Śro Paź 04, 2017 20:11 Dna moczanowa jest jak ktoś je za dużo białka zwierzęcego a za mało warzyw. magda906 Dołączyła: 29 Cze 2014Posty: 26 Wysłany: Pią Sty 05, 2018 22:45 W dnie moczanowej niezwykle ważna jest dieta. Wato wtedy ograniczyć wędzone ryby, drożdże czy suszone grzyby. Warto jeść chude mięso jak indyk czy kurczak. Więcej na ten temat można przeczytać tu dieta dna moczanowa. Wyświetl posty z ostatnich: Strona Główna » Zdrowie » Choroby » Dna moczanowa Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietach Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce. Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Template modified by Mich@ł Copyright © 2007-2022 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved